Szaleństwo związane z doskonałą sylwetką nasila się wraz z nadejściem lata. Każdy zaczyna patrzeć na swój brzuch i zastanawiać się skąd wzięła się ta tkanka tłuszczowa. Wtedy właśnie galopem rzucamy się by przystąpić do operacji „Odchudzanie. Jednak ta metoda zazwyczaj odbije się na nas jeszcze gorzej niż całkowite zaniechanie problemu. Efekt jojo pogłębi naszą złą samoocenę, a natychmiastowe odrzucenie takich uzależniających produktów jak cukier powróci do nas z podwojoną siłą. Jednak nie sama aparycja powinna być w naszej głowie, gdy decydujemy się na Odchudzanie. Należy pamiętać, że według ICD-10 wystawionym przez WHO, otyłość jest chorobą, którą należy leczyć.

Otyłość jako choroba

Według Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób – inaczej ICD -10 – otyłość jestem chorobą z kategorii: Zaburzeń wydzielania wewnętrznego, stanu odżywienia i przemiany metabolicznej. Samo zaistnienie tej pozycji w klasyfikacji powinno zaświecić nam nad głową czerwoną lampkę. W odchudzaniu nie chodzi tylko o podporządkowaniu się medialnym stereotypom piękna, a ignorowanie problemu otyłości nie postawi nas w roli rewolucjonisty moralnego. W pozbywaniu się tkanki tłuszczowej w największej mierze chodzi o nasze zdrowie i to jest fakt, który powinna zapamiętać każda osoba.
Ignorowanie otyłości może prowadzić do problemów z krążeniem, przedwczesnego zawału, problemów z oddychaniem, kłopotów z poruszaniem się czy zniszczeniem stawów przez przeciążenie. Wszystko to, przez odwracanie się od problemu nadmiernej tkanki tłuszczowej. I choć w sercu każdego z nas roi się marzenie, by wyglądać jak młody grecki bóg lub bogini, miejmy na uwadze przede wszystkim nasze zdrowie oraz życie.

Odchudzanie – pierwsze kroki

Nałożenie na siebie ciężkiego reżimu treningowego lub ostrej diety redukcyjnej nie pomoże nam pozbyć się problemu, a nawet jeśli tak, to na pewno nie na długo. Nadmierna Tkanka tłuszczowa powinna być usuwana powoli i metodycznie, by nie powróciła ona przy pierwszej możliwej okazji. Wystający Brzuch to zdecydowanie nie wyrok, o ile spokojnie podejdzie się do tematu.
Po pierwsze, najważniejsze jest zwrócenie uwagi na nasze nawadnianie. Jeżeli jest ono nieregularne, organizm zacznie gromadzić w sobie wodę na „wszelki wypadek” przez co nadmiar wody będzie odkładał się w najmniej pożądanych dla nas miejscach.
Po drugie, powinno się stopniowo przekształcać naszą dietę na bardziej „Fit”. Najważniejsze jest, by nie rezygnować z niektórych substancji od razu. Odstawienie np. cukru z dnia na dzień sprawi, że wrócimy do niego z jeszcze większym apetytem. Cukier jest substancją silnie uzależniającą, należy więc do niego podejść jak do na przykład rzucania papierosów: stopniowo do celu.
Po trzecie, warto do naszego życia wprowadzić trochę ruchu. Nie musi to być ogromny wysiłek. Wręcz przeciwnie, jeżeli takowy zostanie wdrożony z dnia na dzień, może uszkodzić nasz organizm, doprowadzić do zapaści czy niebezpiecznych w skutkach omdleń.
Najważniejszym jest jednak, by do wszystkich planów odchudzających podchodzić z rozwagą. Wtedy na pewno zdobędziemy zamierzony efekt!